Dostęp do w zasadzie nieograniczonej ilości informacji niesie za sobą konsekwencje zarówno natury poznawczej, jak i emocjonalnej. Coraz częściej mówi się o zjawisku stresu informacyjnego, który przejawia się w postaci psychologicznego stresu spowodowanego zetknięciem się z ogromem danych poznawczo niemożliwych (albo bardzo trudnych) do przyswojenia (Ledzińska, 2009). Poczucie przytłoczenia informacjami wzmacnia się najczęściej wskutek wielozadaniowego ↗ korzystania z mediów cyfrowych. Niejako przy okazji wykonywania innych zadań sięgamy po telefon i oglądamy, czytamy lub komentujemy cyfrową rzeczywistość. Gdy oglądamy telewizję lub gramy w gry komputerowe, często robimy to z telefonem w ręku. Nasza uwaga jest wtedy mocno rozproszona, zwłaszcza gdy czynności, jakie wykonujemy, są wymagające. Gdy śledzimy aktualności w telefonie, możemy nie zauważać tego, co dzieje się obok nas. Wówczas skupienie się na potrzebach swoich oraz innych osób może być zaburzone. Dosyć trudno jest być równocześnie online i aktywnie, świadomie uczestniczyć w kontaktach bezpośrednich.
Fundacja Szkoła z Klasą, „Od emocji do odporności na dezinformację” (otwiera się w nowym oknie), s. 67